Kuba

Jestem na Linkedin

ŚWIADOME PRZYWÓDZTWO

 

To nowy paradygmat lidera, który nie zarządza, lecz panuje – nad sobą, emocjami i firmą.

 

To zrozumienie, że przyszłość nie jest czymś, na co się czeka. To coś, co kreuje się potęgą świadomego wyboru w teraźniejszości.

© 2025 Kaja Dominas Sp z o.o.     |

SOCIAL MEDIA:

WEWNĘTRZNA GRA O WŁADZĘ
 

Fundamentem każdej dobrze prosperującej firmy jest osobisty rozwój jej lidera

 

Odkryj, jak praca z Twoim wewnętrznym "systemem operacyjnym" staje się największą dźwignią Twojego biznesowego sukcesu.

Na którym poziomie Wewnętrznej Gry o Władzę jesteś? Sprawdź.
Zapisz się do newslettera i zacznij grać.
Logotyp Kaja Dominas, Zmieniamy Paradygmaty.

Toksyczny szef to Twoja wina. Prawda o Odpowiedzialności w Świadomym Przywództwie.

09 października 2025

Wpisz w Google "toksyczny szef", a znajdziesz tysiące porad dla pracowników: "jak sobie radzić", "jak stawiać granice", "kiedy iść do HR". To wszystko to tylko leczenie objawów, plaster na ropiejącą ranę. Prawdziwa przyczyna problemu leży piętro wyżej, w gabinecie, w którym zapadają kluczowe decyzje.

 

Prawda jest prosta i bezkompromisowa: jeśli w Twojej firmie, w Twoim zespole, funkcjonuje toksyczny menedżer, to nie jest jego wina. To jest Twoja wina – jako jego przełożonego, prezesa, lidera. To Ty go zatrudniłeś/aś. To Ty go tolerujesz. I to Ty, poprzez swoje zaniechanie, pozwalasz, by ta trucizna rozlewała się po całej organizacji. Ten artykuł nie jest dla ofiar. Jest dla tych, którzy mają władzę, by to zmienić.

 

 

Diagnoza: 9 czerwonych flag, że toksyczny menedżer niszczy Twoją firmę

 

Zanim przejdziemy do przyczyn, zróbmy bezlitosną diagnozę. Oto 9 symptomów, które jak czerwone lampki alarmowe wskazują, że w Twoim organizmie firmowym rozwija się nowotwór toksyczności:

 

1. Kultura plotek i narzekania

Oficjalne kanały komunikacji są martwe, a prawdziwe życie firmy toczy się w kuchni i na komunikatorach. Dominującą energią jest narzekanie i poczucie bezsilności.

 

2. "Ciche Odchodzenie" (Quiet Quitting)

Pracownicy wykonują absolutne minimum, by przetrwać. Brakuje im pasji, inicjatywy i zaangażowania. Odliczają godziny do końca dnia pracy.

 

3. Paraliż decyzyjny i unikanie odpowiedzialności

Decyzje są odkładane w nieskończoność, a odpowiedzialność jest rozmywana. Ludzie boją się podjąć ostateczną decyzję, czekając na "górę".

 

4. Zarządzanie przez strach

Złe wiadomości są ukrywane, aż do momentu, gdy wybuchnie kryzys. Ludzie boją się przyznać do błędu. Głównym motywatorem do działania jest uniknięcie kary lub gniewu szefa.

 

5. Wszechobecna kontrola (mikrozarządzanie)

Lider musi być w kopii każdej wiadomości, akceptować najdrobniejsze wydatki i znać każdy szczegół pracy podwładnych. Autonomia w zespole nie istnieje.

 

6. Sztywna hierarchia i dystans władzy

Komunikacja odbywa się wyłącznie "po szczeblach". Tytuł na wizytówce jest ważniejszy niż autorstwo pomysłu. Panuje "kult stanowiska", który tworzy niewidzialne mury.

 

7. Lider-Duch (fizyczna obecność, emocjonalna nieobecność)

Prezes jest w biurze, ale tak naprawdę go nie ma. Przechodzi przez open space w słuchawkach, unika kontaktu wzrokowego, nie angażuje się w nieformalne rozmowy.

 

8. Brak (lub toksyczność) kultury feedbacku

Mimo deklarowanej "transparentności", feedbacku albo nie ma, albo jest odbierany jako personalny atak. Szczere rozmowy są unikane.

 

9. Toksyczna komunikacja (zachowania narcystyczne, mobbing)

W firmie panuje atmosfera podziału, faworyzowania i manipulacji. Lider publicznie krytykuje jednych, idealizując drugich. Stosowany jest gaslighting, a zasady gry ciągle się zmieniają.

 

Anatomia tolerancji: dlaczego akceptujesz toksyczność w swojej firmie?

 

Jeśli rozpoznałeś/aś powyższe symptomy, zadaj sobie bezlitosny audyt własnego "systemu operacyjnego". Tolerowanie toksycznego menedżera nigdy nie jest świadomą decyzją. To zawsze jest symptom głębszego, nieuświadomionego problemu w Tobie jako liderze.

 

  • Lęk przed Konfrontacją: 

To najczęstsza przyczyna. Boisz się trudnej rozmowy, potencjalnego konfliktu, a nawet procesu zwolnienia. Twoja potrzeba unikania dyskomfortu jest silniejsza niż potrzeba ochrony zespołu. Tolerujesz chaos, by kupić sobie chwilowy spokój.

 

  • Uzależnienie od Wyników: 

Toksyczny menedżer często jest "skuteczny" w krótkim terminie. "Dowozi wyniki", realizuje KPI, jest bezwzględny wobec konkurencji. Przymykasz oko na jego metody, bo jego słupki w Excelu wyglądają dobrze. Przedkładasz krótkoterminowy zysk nad długoterminowe zdrowie i stabilność całej organizacji.

 

  • Efekt Lustra: 

Czasami tolerujemy w innych cechy, które są naszym własnym, nieuświadomionym cieniem. Może jego agresja jest odbiciem Twojej stłumionej złości? Może jego potrzeba kontroli jest karykaturą Twojego własnego stylu zarządzania? Tolerując go, nieświadomie pozwalasz, by Twój własny cień panoszył się po firmie.

 

Prawdziwy koszt toksyczności: ukryty dług, który niszczy Twój biznes

 

Myślisz, że oszczędzasz sobie problemów, nie zwalniając toksycznego szefa? W rzeczywistości zaciągasz ogromny, ukryty dług, który Twoja firma będzie spłacać przez lata w twardej walucie.

 

  • UTRATA NAJLEPSZYCH TALENTÓW (KOSZT REKRUTACJI): 

Ludzie wybitni (A-players) mają wybór. Nigdy nie będą tolerować toksycznego środowiska. Odchodzą jako pierwsi, a Ty zostajesz z przeciętnymi. Koszty rekrutacji i wdrożenia nowych ludzi idą w setki tysięcy złotych.

 

  • SPADEK PRODUKTYWNOŚCI (KOSZT OPERACYJNY): 

Ci, którzy zostają, wycofują się. Angażują minimum energii, by przetrwać. Twoja firma zwalnia, a Ty płacisz pensje za iluzję pracy.

 

  • ZABICIE INNOWACYJNOŚCI (KOSZT STRATEGICZNY): 

W kulturze opartej na strachu nikt nie podejmuje ryzyka. Nikt nie zgłosi odważnego pomysłu. Twoja firma przestaje się rozwijać i staje się skansenem starych, "bezpiecznych" rozwiązań.

 

  • ZNISZCZENIE REPUTACJI (KOSZT MARKI): 

W dzisiejszym świecie opinie rozchodzą się błyskawicznie. Twoja firma zyskuje opinię toksycznego miejsca pracy, co utrudnia rekrutację i odstrasza wartościowych partnerów biznesowych.

 

Droga do Uzdrowienia: Radykalna Odpowiedzialność w 4 Krokach

 

Świadome przywództwo to branie odpowiedzialności. Oto jak wygląda plan działania.

 

KROK 1: AUDYT WŁASNEGO CIENIA (SPOJRZENIE W LUSTRO) 

Zanim wezwiesz toksycznego menedżera na dywanik, wezwij samego siebie. Zadaj sobie brutalnie szczere pytanie: "Co we mnie, w moim lęku lub w mojej potrzebie kontroli sprawiło, że pozwoliłem/am tej sytuacji trwać tak długo?".

 

KROK 2: USTANOWIENIE BEZWZGLĘDNYCH STANDARDÓW 

Zdefiniuj i zakomunikuj w całej firmie, jakie zachowania są nieakceptowalne. Nie mów o "dobrej atmosferze". Mów o konkretach: "W tej firmie nie tolerujemy publicznego krytykowania, braku szacunku, mobbingu, pasywnej agresji".

 

KROK 3: ODWAŻNA KONFRONTACJA (PLAN NAPRAWCZY) 

Wezwij toksycznego menedżera. Bez emocji, operując na faktach i przykładach, przedstaw mu, jakie konkretnie jego zachowania łamią standardy firmy. Daj mu jasny, spisany plan naprawczy z konkretnymi celami behawioralnymi i terminem (np. 3 miesiące) na ich wdrożenie.

 

KROK 4: CHIRURGICZNE CIĘCIE (DECYZJA O ZWOLNIENIU) 

To jest ostateczny test Twojego przywództwa. Jeśli po upływie ustalonego czasu zachowanie nie uległo fundamentalnej zmianie, musisz podjąć decyzję o zwolnieniu. Bez wahania. Robisz to nie jako karę, ale jako akt ochrony całego, zdrowego organizmu firmy.

 

Zakończenie:

 

Świadome przywództwo to nie unikanie problemów, ale branie za nie radykalnej odpowiedzialności. Tolerowanie toksycznego menedżera nie jest oznaką cierpliwości czy wyrozumiałości. Jest porażką przywództwa. Prawdziwy lider wie, że jego pierwszym i najważniejszym obowiązkiem jest ochrona kultury i energii całej organizacji. Czasem, by uratować ogród, trzeba bezwzględnie wyrwać jeden, trujący chwast. To jest właśnie esencja Panowania.

arrow left
arrow right
Wyspy Zielonego Przylądka, Kolonia jamników