Palawan, Filipiny

Jestem na Linkedin

ŚWIADOME PRZYWÓDZTWO

 

To nowy paradygmat lidera, który nie zarządza, lecz panuje – nad sobą, emocjami i firmą.

 

To zrozumienie, że przyszłość nie jest czymś, na co się czeka. To coś, co kreuje się potęgą świadomego wyboru w teraźniejszości.

© 2025 Kaja Dominas Sp z o.o.     |

SOCIAL MEDIA:

WEWNĘTRZNA GRA O WŁADZĘ
 

Fundamentem każdej dobrze prosperującej firmy jest osobisty rozwój jej lidera

 

Odkryj, jak praca z Twoim wewnętrznym "systemem operacyjnym" staje się największą dźwignią Twojego biznesowego sukcesu.

Na którym poziomie Wewnętrznej Gry o Władzę jesteś? Sprawdź.
Zapisz się do newslettera i zacznij grać.
Logotyp Kaja Dominas, Zmieniamy Paradygmaty.

Zatrudniasz zespół czy własne odbicie? Przewodnik po błędach rekrutacyjnych, których nie widzisz

04 czerwca 2025

Najdroższy błąd, który popełniasz w ciszy

 

Znasz ten scenariusz. Znowu zła rekrutacja. Kandydat, który był idealny na papierze i błyszczał na rozmowach, po sześciu miesiącach okazuje się kompletnym rozczarowaniem. Koszt: setki tysięcy złotych utopione w procesie, wdrożeniu i utraconych szansach. Frustracja: bezcenna.

 

Obwiniasz dział HR, słaby rynek pracy, a czasem nawet samego kandydata. Prawda jest jednak znacznie bardziej niewygodna. Problem nie leży w nich. Leży w Tobie.

 

Proces rekrutacji nigdy nie jest obiektywny. To jest lustro. Bezlitosne lustro, które odbija Twój wewnętrzny system operacyjny – Twoje mocne strony, ale przede wszystkim Twoje nieuświadomione lęki, potrzeby i "bugi". Ten artykuł nie da Ci kolejnych 5 pytań rekrutacyjnych. Pokaże Ci, jak przestać zatrudniać swoje własne odbicie i zacząć świadomie budować zespół, który Cię przewyższy.

 

Diagnoza: Pułapka nieświadomej rekrutacji

 

Tradycyjny model rekrutacji opiera się na iluzji: że szukamy najlepszych kompetencji. W rzeczywistości, na głęboko nieuświadomionym poziomie, najczęściej szukamy "swoich". Nasza podświadomość faworyzuje kandydatów, którzy rezonują z naszymi wewnętrznymi programami.

To zjawisko to Efekt Lustra w rekrutacji. Jest to najpotężniejszy, cichy sabotażysta, który ogranicza potencjał Twojej firmy. Manifestuje się on na trzy główne sposoby.

 

Lustro #1: Klonowanie siły (Pułapka stagnacji)

Co robisz: Zatrudniasz ludzi, którzy są tacy jak Ty. Myślą jak Ty, mówią jak Ty, mają podobne doświadczenia. Czujesz z nimi "chemię", bo potwierdzają Twój obraz świata. 

Dlaczego to robisz: Twój system szuka bezpieczeństwa w tym, co znane. Różnorodność jest postrzegana jako zagrożenie dla statusu quo. 

Jaki jest KOSZT: Tworzysz homogeniczną, zamkniętą kulturę – korporacyjną bańkę informacyjną. Brakuje w niej tarcia, prowokacji i różnorodnych perspektyw, które są paliwem dla prawdziwej innowacji. Twoja firma przestaje się uczyć i adaptować.

 

Lustro #2: Zatrudnianie lęku (Pułapka przeciętności)

Co robisz: Unikasz zatrudniania prawdziwych A-playerów – ludzi, którzy są od Ciebie mądrzejsi, bardziej charyzmatyczni lub bardziej konfrontacyjni. Podświadomie wybierasz kandydatów "bezpiecznych", którzy nie będą stanowić dla Ciebie "zagrożenia". 

Dlaczego to robisz: To jest zewnętrzna manifestacja Twojego Syndromu Oszusta.Twój wewnętrzny lęk przed byciem "zdemaskowanym" jako niekompetentny każe Ci otaczać się ludźmi, na tle których będziesz błyszczeć.

 Jaki jest KOSZT: Budujesz firmę skazaną na przeciętność. Nigdy nie osiągniesz wielkości, jeśli będziesz bał się zatrudniać ludzi, którzy mogą Cię przerosnąć.

 

Lustro #3: Rekrutacja "Projektu" (Pułapka terapeuty)

Co robisz: Przyciągasz i zatrudniasz ludzi z ogromnym, ale "nieoszlifowanym" potencjałem, których musisz nieustannie "naprawiać", mentorować i prowadzić za rękę. 

Dlaczego to robisz: Nieświadomie odtwarzasz w pracy swoje wzorce z dzieciństwa. Być może byłeś "bohaterem", który musiał ratować sytuację w domu. Zatrudniając "projekty", karmisz swoją potrzebę bycia potrzebnym i niezbędnym.

 Jaki jest KOSZT: Zamiast być prezesem, stajesz się terapeutą i niańką. Marnujesz swoją najcenniejszą energię na zarządzanie dramatami i brakami kompetencyjnymi, zamiast na kreowaniu przyszłości.

 

Konsekwencje w lustrze: jakie odbicie tworzysz?

 

Proces rekrutacji rzadko jest w pełni obiektywny. Nawet jeśli deklarujemy poszukiwanie różnorodności i kompetencji, nasza podświadomość często szuka "swoich". Możemy nieświadomie faworyzować kandydatów, którzy odzwierciedlają nasze mocne strony, ale także tych, którzy rezonują z naszymi wewnętrznymi konfliktami, potrzebami czy niezagojonymi ranami.

 

Lider o niskiej samoświadomości może otaczać się ludźmi potwierdzającymi jego ego lub takimi, którzy nie będą stanowić dla niego "zagrożenia", zamiast tymi, którzy wnoszą realną wartość, konstruktywne wyzwania i potencjał wzrostu.

 

Introspekcja w tym kontekście to głęboka praca nad sobą, by te nieświadome mechanizmy rozpoznać i przekroczyć.

 

Konsekwencje w lustrze: jak Twoje odbicie niszczy kulturę firmy

 

Efekt Lustra w rekrutacji to nie tylko problem personalny. To wirus, który infekuje całą kulturę organizacyjną.

 

Jeśli lider jest autentyczny, spójny i świadomy swoich "bugów", jego zespół prawdopodobnie będzie odzwierciedlał te cechy: pojawi się zaufanie, psychologiczne bezpieczeństwo i zaangażowanie. Ludzie będą czuli się bezpiecznie, by wnosić swoje talenty i kwestionować status quo.

 

Jeśli jednak lider unika konfrontacji z własnymi słabościami i nieświadomie zatrudnia swoje odbicie, zespół stanie się areną podobnych dysfunkcji. Pojawią się konflikty, plotki i bierna agresja – wszystko jako lustrzane odbicie nierozwiązanych problemów w jego wewnętrznym świecie.

 

Strategia wyjścia: Od rekrutacji odbicia do budowania mozaiki

 

Jak wyjść z tej pętli? Rozwiązaniem jest Świadoma Rekrutacja. To fundamentalna zmiana z poszukiwania "dopasowania kulturowego" (które często jest eufemizmem dla "szukam klonów") na świadome budowanie komplementarnej mozaiki – zespołu, w którym różne energie i perspektywy tworzą potężniejszą całość.

 

To jest praca, która zaczyna się nie od ogłoszenia o pracę, ale od audytu Twojego wewnętrznego systemu operacyjnego.

 

Zdiagnozuj swoje lustro: 

Który z trzech powyższych wzorców jest Twoim dominującym "bugiem"? Weź 100% odpowiedzialności za zespół, który do tej pory zbudowałeś.

 

Zdefiniuj swoje braki: 

Zamiast szukać swoich mocnych stron w kandydatach, zadaj sobie pytanie: "Jakiej energii, perspektywy i kompetencji, której ja NIE POSIADAM, najbardziej potrzebuje ta firma, by wejść na następny poziom?".

 

Rekrutuj uzupełnienie, a nie podobieństwo: 

Świadomie szukaj ludzi, którzy Cię onieśmielają. Tych, którzy zadają niewygodne pytania. Tych, którzy myślą inaczej. To właśnie oni są kluczem do Twojego wzrostu.

 

Twój biznes, Twoje odbicie

 

Twój zespół jest najwierniejszym lustrem Ciebie jako lidera. Jeśli nie podoba Ci się to, co w nim widzisz, nie obwiniaj odbicia. Inwestycja w Twoją samoświadomość to najpotężniejsza i najbardziej rentowna strategia rekrutacyjna, jaką możesz wdrożyć.

 

Zacznij od siebie, a zobaczysz, jak zmienia się jakość ludzi, których przyciągasz.

 

--------

 

 

Zgłęb temat – kolejne kroki w budowaniu świadomego zespołu:

 

Toksyczna kultura pracy? Prawdziwa przyczyna leży w Twoim lustrze

Błędy w rekrutacji to jeden z głównych powodów powstawania toksycznej kultury. Zobacz, jak inne "bugi" w Twoim systemie wpływają na atmosferę w Twojej firmie.

 

Syndrom Oszusta: dlaczego czujesz się jak wrak człowieka na szczycie sukcesu?

Zanurkuj głębiej w "Lustro Lęku". Ten artykuł pomoże Ci zrozumieć, dlaczego boisz się zatrudniać A-playerów i jak zacząć budować autentyczne poczucie wartości.

 

"To moja wina, to ich": jak kultura obwiniania niszczy Twoją firmę (i jak to naprawić)

 Zobacz, jak świadome budowanie zespołu opartego na odpowiedzialności jest antidotum na kulturę wymówek i stagnacji.

arrow left
arrow right
Palawan, Filipiny