Hiszpania
Polska
Włochy
ŚWIADOME PRZYWÓDZTWO
To nowy paradygmat lidera, który nie zarządza, lecz panuje – nad sobą, emocjami i firmą.
To zrozumienie, że przyszłość nie jest czymś, na co się czeka. To coś, co kreuje się potęgą świadomego wyboru w teraźniejszości.
© 2025 Kaja Dominas Sp z o.o. |
SOCIAL MEDIA:
Fundamentem każdej dobrze prosperującej firmy jest osobisty rozwój jej lidera.
Odkryj, jak praca z Twoim wewnętrznym "systemem operacyjnym" staje się największą dźwignią Twojego biznesowego sukcesu.
Znałam osobę, która pełniła funkcję na bardzo wysokim stanowisku w organizacji globalnej. Z mojego punktu widzenia człowiek bardzo oddany organizacji.
Postać ta, tuż przed emeryturą, odeszła z tego świata - chorowała.
Ta osoba była bardzo aktywna na LI. Po informacji, że odeszła, weszłam na posty, które umieszczała tutaj. Pod koniec życia tej osoby pojawiły się tematyka wokół duchowości. Wręcz ta postać przepraszała w nich, że o tym pisze, ale miała taką potrzebę.
Osoba ta zmarła, chwilę po jej pogrzebie zniknął jej profil z LI. Wraz z nim wszystkie posty, które umieszczane były cyklicznie przeminely. Było ich dużo. Nagle nie ma ich dla świata biznesowego. A niewątpliwie mogły być dla wielu wartościowe. Wnioski? Pozostawiam każdemu z osobna.
Duchowość - dlaczego dopiero w kryzysie, zwątpieniu zwracamy się ku sobie, ku naszemu wnętrzu, ku wielkiej niewiadomej - co jest po śmierci? Dlaczego uważamy, że w codziennym życiu nie wypada pisać o duchowości w biznesie? Dlaczego zatrzymujemy się, gdy zmusza nas do tego choroba? Gdzie tak gnamy jako społeczeństwo zamiatając nasz komfort psychiczny i fizyczny pod dywan?
Duchowość to nie religia, to nie bóg, duchowość to szeroko pojęta introspekcja. Po co ją robimy? By żyło nam się lepiej. Na każdej płaszczyźnie, nie tylko niedzielnej, od święta i po pracy.
Wszystko zaczyna się od nas, reszta jest tylko przypomnieniem i konsekwencją tego co w nas.
A Ty co byś zrobił gdybyś miał ostatni rok życia?